Zakończenie roku szkolnego 2019/2020
Czas płynie tak szybko, że aż nie chce się uwierzyć, że skończył się kolejny rok szkolny…
W historii Zespołu Szkół w Łobżenicy zapisze się on jako czas, kiedy nie tylko nauczaliśmy tradycyjnie, ale także z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Po raz pierwszy w dziejach polskiego ( i nie tylko) szkolnictwa, ze względu na epidemię koronawirusa, musieliśmy szukać nowych sposobów nauczania. Nie było to łatwe, bowiem wszyscy wiemy, że nic nie zastąpi spotkania twarzą w twarz z drugim człowiekiem.
Nasz szkolny statek pod dowództwem niestrudzonej Pani Dyrektor płynął jednak przed siebie -z wiatrem i pod wiatr. Cała społeczność szkolna wytężyła swoje siły: nauczyciele, pracownicy szkoły, uczniowie i rodzice, abyśmy mogli wspólnie dopłynąć do celu.
Trudne chwile jednoczą. W tej zaskakującej sytuacji wspieraliśmy się nawzajem, motywowaliśmy się do pracy i dbaliśmy o pozytywne relacje
z nadzieją na szybki powrót do szkoły. Mieliśmy też czas, by zastanowić się nad sobą, nad tym, co jest dla nas najważniejsze. Okazuje się, że nasi uczniowie w tym trudnym okresie pomagali sobie w nauce, a niektórzy opiekowali się starszymi, samotnymi osobami. Mieli ogromne wsparcie -ze strony szkoły i wyrozumiałych rodziców, za co dziękujemy serdecznie!
W
ciągu całego roku szkolnego działo się dużo. Cieszyło nas wszystko: wspólne
rozmowy na lekcjach (tradycyjnych i on-line), sukcesy dzieci
i młodzieży w konkursach (tradycyjnych i przeprowadzanych on-line),
podejmowanie nowych wyzwań, stawianie czoła przeciwnościom losu. Jesteśmy
z Was dumni!
Chociaż zakończenie roku szkolnego 2019/2020 było nietypowe, ponieważ odbyło się w warunkach reżimu sanitarnego, ważne, że znów się spotkaliśmy. Nasz statek bezpiecznie zacumował w miejscu oznaczonym napisem: „Zakończenie roku szkolnego 2019/2020”.
Będziemy
na Was czekać. Życzymy udanych i bezpiecznych wakacji.
DO ZOBACZENIA we wrześniu!
A dla wszystkich, którzy chcieliby zatrzymać szkolny czas wybraliśmy sentencję Jana Pawła II:
Zatrzymaj się, to przemijanie ma sens, ma sens… ma sens… ma sens!”.