Szlachetna Paczka

7 grudnia 2018

Nasza szkoła już po raz kolejny włączyła się w Szlachetną Paczkę. Każdy z uczniów, ich rodziców oraz pracowników zapoznał się z historią pani Anny i pana Franciszka. Wielu z nas postanowiło włączyć się w pomoc i dać chociaż jakiś drobny upominek. Zebraliśmy bardzo dużo  jedzenia, trochę środków chemicznych oraz przyborów szkolnych. Dzięki uprzejmości pani Iwony Reinholz – Cynajek pozyskaliśmy również kosmetyki do atopowej skóry. Udało się zaspokoić także podstawowe potrzeby takie jak ręczniki czy odzież. Spełniliśmy również marzenie dziewczynek. W piątek po lekcjach uczennice z kl. Ia  zapakowały je w piękne prezenty. A relację wolontariusza z wręczenia paczek zamieszczamy poniżej.

Do domu pani Ani zajechaliśmy już po zmroku. W drzwiach powitał nas gospodarz domu, pan Franciszek, a w pokoju siedziały dziewczynki bardzo onieśmielone zaistniałą sytuacją. Mocno trzymały psa, który również był zaskoczony ilością gości odwiedzających mieszkanie. Po chwili zachęcania dziewczynki otwierały każdy karton, który wzbudzał wiele emocji. Bardzo zdziwiła się tata, który znalazł prezent nawet specjalnie dla niego! Dziewczynki bardzo ucieszyły się z przyborów plastycznych, a specjalną plastelinę od razu rozpakowały i próbowały ugniatać. Nawet wolontariusze z ciekawości skusili się na dotknięcie tego dziwnego tworzywa! Hania była zachwycona kubeczkami, które znalazła w paczce dla niej. Mama stała z boku i przypatrywała się wszystkiemu z trudnością wypowiadając słowa, które z przejęcia z trudnością przechodziły przez gardło. Na końcu razem z wolontariuszami przejrzeliśmy wszystkie kartony – mama była zachwycona kosmetykami do atopowej skóry. Stwierdziła, że właśnie takich potrzebowali! Wszyscy bardzo cieszyli się z żywności, a dziewczynki najbardziej ze słodyczy, które na pewno umilą im tegoroczne święta. Wszyscy ze wzruszeniem opuściliśmy mieszkanie pani Ani, wiedząc, że pomoc była należycie przygotowana i trafiła w bieżące potrzeby rodziny.