Misja w Rwandzie
W środę, 13 kwietnia, gościliśmy na naszych lekcjach p. Monikę Brzezińską, która opowiadała nam o swojej misji w Rwandzie. Wyjechała tam jako wolontariuszka organizacji Orły. Ich zadaniem było odwiedzanie osób wykluczonych społecznie, poznawanie ich potrzeb. Dowiedzieliśmy się jak na co dzień funkcjonują Afrykanie. Zszokowało nas to, że nie posiadając obuwia nie mogą wejść do dużego miasta, skorzystać z jakichkolwiek usług. Dzieci są bardzo często wykorzystywane w różnorodny sposób – muszą ciężko pracować. Mogą też oczywiście chodzić do szkoły, jednak dla niektórych jest to całodzienna wyprawa. Ubogie rodziny, które nie mają pieniędzy na mundurek szkolny, który kosztuje 50 zł nie mogą puścić dzieci do szkoły, a przez to są karani przez policję, że nie chodzą. Bardzo ciężko jest zmienić życie tych osób – nawet jeśli próbują poszukać pracy, to nikt nie chce zatrudnić kogoś kto będzie chodził codziennie po 10 km, a nie mają tam samochodów czy autobusów. Koszt opieki medycznej to 5 zł na rok na osobę, nawet na to ich nie stać i nie mogą korzystać z leczenia, nawet nie są przyjęci do szpitala. A ludzie o białym kolorze skóry przyjmowani są w pierwszej kolejności. Jest to też kraj wielkich kontrastów społecznych, gdzie w stolicy żyją bogaci ludzie, a obok nich w ubóstwie biedni. Dzieci wiedzą, że ich szansą jest zdobycie wykształcenia, dlatego chętnie chodzą do szkoły, a wielu misjonarzy stara się im to umożliwić poprzez budowę szkół.
Pani Monika opowiadała o wielu ciekawych rzeczach (np. teraz planuje zbierać kwiaty doniczkowe, sprzedać je, a zysk przeznaczyć na pomoc dzieciom). Także każdy z nas może się włączyć w taką akcję przekazując roślinkę ze swojej domowej hodowli. Zachęcamy!
