Łobżonka płynie z wolna….

13 maja 2016

Już od października 2015r. – wspólnie z Zamiejscowym Ośrodkiem Dydaktycznym w Pile UAM w Poznaniu i CDN w Pile – realizujemy w naszej szkole edukacyjny projekt „Nasze wody – obiekt w realiach społecznych miejscowości”.  Działania, które podejmujemy są różnorodne – od prac w szkolnej ławce do zajęć w terenie.

Dnia 13 maja 2016 r. dzięki życzliwości pana dra Pawła Owsiannego – w ramach projektu – uczestniczyliśmy w spływie kajakowym organizowanym przez Zamiejscowy Ośrodek Dydaktyczny w Pile UAM w Poznaniu.

Trasa naszego spływu obejmowała odcinek rzeki między Dorotowem a Rudną. Mieliśmy okazję podziwiać przyrodę w obszarze Natura 2000 „Dolina Łobżonki” i Krajeńskim Parku Krajobrazowym (na lewym brzegu rzeki). Część z nas po raz pierwszy w życiu pływała kajakiem – więc pełni niecierpliwości czekaliśmy na zwodowanie. Pierwszy płynął p. dr P. Owsianny, który instruował nas,  jak pokonywać przeszkody – inaczej wielu  by zostało gdzieś na środku rzeki albo w szuwarach.  Na trasie  czekało na nas wiele  przeszkód, dlatego musieliśmy nauczyć się współpracować – prawe wiosło – lewe wiosło – niestety, w ulewnym deszczu nie było to łatwe. Przez prawie całą trasę  towarzyszyły nam opady deszczu, na szczęście humory dopisywały, zwłaszcza przy przenoszeniu kajaków brzegiem, bo na rzece była przeszkoda nie do przebycia. W czasie trasy w momentach przejaśnień poznawaliśmy różne formacje roślinne np. łęgi. Po dotarciu do celu, mogliśmy się przebrać albo wysuszyć –większość ubrań niestety jednak była mokra. Na niebie pokazało się słońce i od tego momentu pogoda była piękna.

Po zapakowaniu kajaków na samochód udaliśmy się na spacer po lesie – wędrowaliśmy ścieżką prowadzącą nas po urokach lasu – napotkane tablice informowały  o specyficznych właściwościach drzew czy łagodzącym wpływie lasu na nasze zdrowie. Odwiedziliśmy też niskie turzycowisko, gdzie uczyliśmy się rozróżniać trawy od turzyc. Naszą wędrówkę zakończyliśmy we wsi Rudna. Zmęczeni, jeszcze trochę mokrzy,  ale pełni niezapomnianych wrażeń wracaliśmy do szkoły.  Może uda się nam jeszcze kiedyś popłynąć – oby tylko słoneczna pogoda dopisała!

Dziękujemy p. dr Pawłowi Owsiannemu za wspólną, niezapomnianą, pełną wrażeń wyprawę!

Katarzyna Kaczmarek